Powódź
Żywioł zniszczył nie tylko domy
Straty materialne to nie jedyne, z jakimi muszą uporać się mieszkańcy zalanych terenów. Kiedy zostają zabezpieczone najpilniejsze potrzeby życiowe powodzian, do głosu dochodzą emocje pełne strachu, smutku i bardzo często zwątpienia. W takich sytuacjach najbardziej cierpią dzieci, które często nie rozumieją otaczającej ich sytuacji i nie potrafią się w niej odnaleźć.
Dzieci, które razem ze swoimi rodzinami doświadczyły wydarzeń traumatycznych, takich jak kataklizmy naturalne, mają utrudniony dostęp do odzyskania poczucia bezpieczeństwa i spokoju. Ich układ nerwowy przeżywa ciągły alarm i wprowadza je w stan lęku oraz poczucia bezradności. Tymczasem naturalnym stanem dziecka jest śmiech oraz zabawa. To narzędzia, które sprawiają, że jego układ nerwowy może na powrót się regulować. Dlatego tak ważne jest, aby w tym trudnym czasie ktoś z zewnątrz przypomniał im, że istnieje droga do radości. Takie wsparcie daje nie tylko wytchnienie, ale sprawia, że ich mądre organizmy zaczynają się samoregulować i odzyskiwać siły witalne oraz energię. – mówi współpracująca z fundacją Czerwone Noski psycholożka Lucyna Klukowska.
Pomóż odbudować emocje dzieci.
Uśmiech działa jak opatrunek
Działania artystyczne – w tym klownada, improwizacja czy muzyka – wpływają na poprawę samopoczucia, jakości życia i zdrowia osób znajdujących się w skrajnie stresujących sytuacjach. Wizyty klownów medycznych u dzieci poszkodowanych w wyniku powodzi oswajają najmłodszych z sytuacją, w której się znalazły, zmniejszają stres wywołany kataklizmem i pozwalają regulować emocje.
W sytuacji klęski naturalnej jesteśmy przekonani, że dla osób, które zostały pozbawione domu, czy przesiedlone ostatnią rzeczą, o której myślą są śmiech i zabawa. To prawda, ale zaraz po zapewnieniu jedzenia, picia oraz bezpiecznego schronienia, pojawia się naturalna potrzeba uwolnienia nagromadzonych emocji. Śmiech jest skutecznym narzędziem do regulacji emocjonalnej, które posiada każdy człowiek.
W Czerwonym Noskach wiemy, jak uśmiech stosować!
Pomoc humanitarna z uśmiechem
Od 2013 roku realizujemy program reagowania kryzysowego Emergecy Smile, który ma na celu niesienie wsparcia emocjonalnego poprzez działania artystyczne. Jesteśmy w miejscach klęsk żywiołowych, obozach dla uchodźców i w krajach dotkniętych wojną. Współpracujemy z organizacjami humanitarnymi między innymi: w Grecji, w Gruzji, Afryce, czy we Włoszech.
Po inwazji Rosji na Ukrainę w 2022 roku Fundacja uruchomiła program „Uśmiech na ratunek” – realizowaliśmy wsparcie dla dzieci i rodzin w miejscach zbiorowego zakwaterowania i punktach recepcyjnych.
Dzisiaj pomagamy polskim dzieciom dotkniętym przez powódź.
Czerwone Noski Niosą wsparcie emocjonalne
W trosce o potrzeby najmłodszych, klowni medyczni Czerwonych Nosków już w kolejnym tygodniu po przejściu powodzi dotarli z dwudniową misją do najmłodszych mieszkańców Kotliny Kłodzkiej. Droszków to wioska pod Kłodzkiem, gdzie – jako oddolna inicjatywa społeczna – powstało „Polowe Suche Przedszkole”. Anastezja Ojacie, Czesia oraz dr Pomidor z wielkim wzruszeniem spotkali się z grupą maluchów, których rodzice uprzątali w tym samym czasie swoją miejscowość po powodzi. W Szkole Podstawowej w Krosnowicach na klownów medycznych czekała duża grupa dzieci. Z powodu powodzi lekcje w tej miejscowości – jak i wielu innych w regionie – zostały wstrzymane. Przedpołudniowe spotkanie wypełnił śmiech dzieci i radosne okrzyki klownów medycznych. Misja wsparcia została zrealizowana.
W kolejnych tygodniach i miesiącach klowni medyczni fundacji Czerwone Noski będą działać na rzecz dzieci poszkodowanych na skutek powodzi. Już od 8 października, we współpracy z Polskim Czerwonym Krzyżem, zagoszczą w rządowym programie „Zielone szkoły”. Planowane są już kolejne działania z innymi organizacjami i instytucjami.
Pomóż nam je realizować.